Przy ulicy Grand Cours, naprzeciw fontanny Meduz, w jednym z owych starych domów o wytwornej...
— Moja droga — rzekła markiza — zajmuj się swoimi ptaszkami, spanielami i szmatkami, a nie mieszaj się...
— Król! Sądziłem, że jest filozofem na tyle, aby rozumieć, że w polityce nie ma morderstw...
Niektórzy ludzie są dziś socjalistami i rewolucjonistami, a jutro radcami administracji. Są to uosobienia wędrówki...
Król powstał i idąc za ministrem, wyszedł z pokoju. Obie panie, markiza de Maintenon i...
Geniusze będą wygnani lub zmiażdżeni, serca zmrożone, złamane przez prześladowanie, nie gwałtowne, nie rozgłośne, lecz...
Na tej granicy, na której niegdyś ojcowie nasi chwytali z szczęsnem uczuciem rodzinne powietrze w...
Przypomnij sobie prawo Solona, skazujące na śmierć tych, którzy pozostawali bierni. Rzuć się w objęcia...
Pisałem Ci, że świat, o którym Ci mówiłem, jest od tego świata różny i miałem...
Odgadłeś: saint-simoniści są antychrystami naszego wieku. Weź pisma ich: topią w nich rzeczy tego świata...
Motyw rozumiany jako „sprawy państwowe”, pojawia się często w dialogach bohaterów, np. w Trylogii Sienkiewicza, Weselu Wyspiańskiego, czy Ludziach bezdomnych Żeromskiego. Są to dyskusje dotyczące partii politycznych, rozwoju państwa zgodnie z jakąś doktryną polityczną, ale także opisy intryg mających doprowadzić daną partię czy stronnictwo do władzy (tzw. „kulisy władzy”).
