
Wacław Berent
Ozimina
Lecz wnet zapłonęła lampa u góry, ścieląc po twarzach zimniejsze półświatło i łagodniejsze cienie: to...
Lecz wnet zapłonęła lampa u góry, ścieląc po twarzach zimniejsze półświatło i łagodniejsze cienie: to...
Bo czyż może być bardziej wymarzone stanowisko społeczne dla tych, co przeliczyli się wprawdzie w...
Subretka w dawnej komedii to zaufana powiernica i sojuszniczka pani. Jeżeli u Beaumarchais'go staje...
— Ależ ja umrę, jeżeli mnie wypędzicie.
— Nie ma strachu. Wy tam musicie mieć jakieś złe...
— Chodzi o te płazy — odparł Povondra. — Piszą tu, że w ostatnim kwartale sprzedano ich siedemdziesiąt...
Przy jakiejś okazji nawet sam G. H. Bondy był zaskoczony encyklopedycznymi wiadomościami Povondry na temat...
— A cóż to ty myślisz, Sancho, że mnie to nie bolało krwawo, kiedy ciebie podrzucali...
— A po cóż bym miał pana zwodzić — odpowie Sancho — kiedy się sam zaraz o prawdzie...
A jak mi tylko ta mara w głowie zaświeci, już za nic sobie nie liczę...
— O istoto najszczęśliwsza ze wszystkich na powierzchni ziemi żyjących! ty nikomu niczego nie zazdrościsz i...
Jest osobą poboczną, pomagającą swemu panu w codziennych czynnościach, obsługującą go przy posiłkach, anonsującą gości, doręczającą listy. Dzięki jego niestrudzonej pracy wiele poczynań może dojść do skutku. Najcenniejszą cechą sługi jest wierność temu, komu służy. Pod tym hasłem wyróżniliśmy szereg wypowiedzi dotyczących tej ważnej kategorii postaci.