Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
I łez w oczach nam zbrakło, ażeby ich solą
Zaprawić czczość tych bólów, co wiedzą...
Detlev von Liliencron
Pieta
Słońce stoczyło się, zasnuł się zmierzch;
kojący wietrzyk wychynął nad tonie
i głaszcze lekko ostre...
Gustav Meyrink
Golem
Usiadłem przy warsztacie i wyjąłem obcążki i rylce. Lecz nic nie mogłem wykonać, a ręka...
Gustav Meyrink
Golem
Był wtedy na wpół zidiociały człowiek, który nocami chodził od szynku do szynku i wycinał...
Gustav Meyrink
Golem
Długi czas jeszcze nikt ze słuchaczy się nie poruszał. Ludzie ci są twardzi do płakania...
Gustav Meyrink
Golem
— Czy pan by starał się zapobiec nędzy, panie Charousek, gdyby pan miał nadmiar pieniędzy? — zapytałem...
Gustav Meyrink
Golem
— Niech mnie pani wysłucha, Miriam, nie mogę pani tu na schodach wypowiedzieć, jak mi na...
Gustav Meyrink
Golem
Kurz na meblach. Podłoga niezamieciona. Zmarznięty chodziłem po pokoju. Wstrętny zapach wystygłych węgli leżał w...
Gustav Meyrink
Golem
I cóż mnie dziś obchodzić mogła ta zgroza ciemnych kątów i owe złowrogie, cisnące, pełne...