Ignacy Dąbrowski
Śmierć
Być może, iż pogoda też wpłynęła na mnie tak uspokajająco. Po tylu dniach ciemnych, zgniłych...
Być może, iż pogoda też wpłynęła na mnie tak uspokajająco. Po tylu dniach ciemnych, zgniłych...
Miał najprzód sen, że mu wbijają gwóźdź w głowę (wskutek bólu głowy), a po 15...
Była w niej bojaźń, nie ta pierwsza popędowa, lecz ta, która powstaje po rzekomym uspokojeniu...
Kiedyby baran znał i rozumiał ludzką mowę, a był przy tym, jako go okiem ważą...
Klara była ostatnim niezaszczepionym jeszcze dzieckiem w całej izbie i Katarzyna wpadła w bardzo zły...
I nagle ten sam szmer… Dobiegał z prawej strony, poniżej piętra, na którym mieszkała, a...
Czekały. Milczenie stawało się przerażające i nawet wietrzyk nie poruszał już liści drzew.
— Boję się...
Przez sekundę ogarnęła mnie trwoga: co będzie, gdy zabłądzę?! Wpadnę w dół, poranię się, złamię...
Zdumiony spojrzałem na siebie i zrozumiałem: nosiłem wciąż osobliwą szatę średniowieczną, którą osłoniłem swój kostium...
Początkowo doktor Savioli chciał mnie uspokoić, drwiąc, co w ogóle mógłby tam zrobić taki nędzny...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.