Joseph Conrad
Lord Jim
Jim mówił powoli; przypominał sobie wszystkie szczegóły szybko i z nadzwyczajną dokładnością; mógłby jak echo...
Jim mówił powoli; przypominał sobie wszystkie szczegóły szybko i z nadzwyczajną dokładnością; mógłby jak echo...
Jim mówił powoli; przypominał sobie wszystko w mig, z niezmierną wyrazistością; byłby mógł odtworzyć jak...
— Idiota, jakiego świat nie widział. Według niego więzień jest przestępcą. To takie proste! A kim...
Na przykład Anka, ta dzielna, urodna dziewczyna, zajechała do Rozwadowa, objęła mieszkanie, zarabiała sobie doskonale...
Tak też było u nich z pracą w chwili, gdy piszę te słowa. Żyją jeszcze...
Pan de Malesherbes mówił do pana de Maurepas, że trzeba namówić króla, aby zwiedził Bastylię...
W umówiony dzień, nazajutrz, zdaje mi się, mniejsza z tym zresztą, staliśmy z Traddlesem u...
Nadszedł nareszcie dawno przewidywany kryzys w interesach pana Micawbera; poprowadzono go pewnego poranku do więzienia...
W więzieniu, pamiętam, był klub, w którym pan Micawber, jako dżentelmen, cieszył się pewną powagą...
— Ów trzeci — rzekł — jest to intendent pewnego wielkiego domu. Zakochał się w cukiernikowej w ulicy...
To miejsce, w którym zamknięty więzień dotkliwie odczuwa pozbawienie go wolności. Pojęcie to bywa często używane metaforycznie np. Hamlet mówi: „Dania jest więzieniem”.