
Joseph Conrad
Lord Jim
Określenie to było dobre: pytania miały na celu zbadanie faktów, a śledztwo odbywało się w...
Określenie to było dobre: pytania miały na celu zbadanie faktów, a śledztwo odbywało się w...
Czy pan wie, jaka była moja pierwsza myśl, gdym ich słuchał? Doznałem ulgi, ucieszyłem się...
Porównanie było dobre; pytania dotyczyły faktów, a działo się to podczas urzędowego dochodzenia w sądzie...
Wie pan, jaki był pierwszy mój odruch, kiedy mi o tym powiedzieli? Poczułem ulgę. Odetchnąłem...
Señor, odmówiłem sprowadzenia księdza do umierającej kobiety…
Decoud drgnął w ciemności.
— Odmówił pan! — zawołał. Ton...
Co robić? Jak się uwolnić od tych mar rozigranej wyobraźni? Nie mam serca budzić biednego...
Ojciec zaniemógł, czuł się coraz gorzej i gorzej.
— Chorował? — zainteresowała się Ludmiła.
— Nie, ale bardzo...
Wtedy na dnie tego chorego serca zrodził się zaczątek śmiertelnego wrzodu. Ów człowiek, którego poświęcał...
Zło istniejące w człowieku streszcza się w paradoksie Jeana-Jacquesa Rousseau: mandaryn, którego ktoś zabija na...
Po każdym bardziej gwałtownym czynie w sukurs przychodzi nam sumienie: dostarcza nam tysiące wymówek, które...
W tekstach literackich dość często zwraca się uwagę na sytuacje, w których bohater odczuwa psychiczny dyskomfort w związku ze swoimi czynami. Są to sytuacje, w których dokonuje się rodzaj etycznej samooceny, ponieważ ów dyskomfort (mniejszy lub większy — niekiedy nasilony do tego stopnia, że wpędza winowajcę w szaleństwo) związany jest z poczuciem, że nasze postępowanie jest niezgodne z obowiązującymi normami. Można więc powiedzieć, że wyrzuty sumienia są procesem odróżniania dobra od zła.