
Andrzej Kijowski
Dziecko przez ptaka przyniesione
— Panie, już niedługo sądny dzień. Słońce ma się spotkać z ziemią. Bałtyk cały kraj zaleje...
— Panie, już niedługo sądny dzień. Słońce ma się spotkać z ziemią. Bałtyk cały kraj zaleje...
— Uwierzę tylko w to, co Kościół do wierzenia poda — rzekł z mocą.
— A on?
— Kto...
Kroniki miasta zapisały dzieje tej wojny, którą dziadek rozpętał w związku z objawieniem. Kroniki — mówię...
Mojego dziadka dobre imię często niestety wymieniano. „Wulgarną nam się wydać musi interpretacja marksistyczna...
Krótko mówiąc, Napoleon stał się postacią cudu historycznego, którego wyczekiwał wciąż ujarzmiony naród...
Przypomniał sobie ową wiosnę spędzoną niegdyś na wsi, gdy chleba i mąki po chatach ubogich...
Idę — tak maszeruję. Wymachuję rękami. Lekki jestem, wyspany. Zupełnie inaczej, niż kiedy byłem nauczycielem. Rozglądam...