
Charles de Montesquieu (Monteskiusz)
Listy perskie
Byłem wczoraj w domu Inwalidów; gdybym był władcą, większą sprawiałoby mi radość stworzenie tej instytucji...
Byłem wczoraj w domu Inwalidów; gdybym był władcą, większą sprawiałoby mi radość stworzenie tej instytucji...
To nie wszystko: kobiety, zniewolone do musowej wstrzemięźliwości, potrzebują stróżów. Mogą być nimi tylko eunuchy...
Nie bierz za miłość pierwszego lepszego uczucia sympatii, które cię do danego mężczyzny zbliży. Młode...
Gdy Zaratustra przechodził pewnego dnia przez most, otoczyli go kalecy i żebracy, a pewien garbaty...
Zaprawdę, przyjaciele moi, obracam ja się między ludźmi jak pośród ułomków i członków ludzkich!
To...
— Panowie, zasięgnijmy rady u Frocyna, garbatego karła. On zna siedem sztuk, magię i wszystkie rodzaje...
Sądzę, że imię Hop-Froga nie miało nic wspólnego z tym, którego mu na chrzcie udzielono...
Nie mogłem w nim znaleźć żadnej słabej strony, prócz jednej tylko, polegającej na szczególe zewnętrznym...
Dzięki temu hasłu mogliśmy zebrać fragmenty, z których wyłania się obraz funkcjonowania w społeczeństwie człowieka o ciele okaleczonym, niepełnosprawnym (obraz podszyty lękami i uprzedzeniami, a przy tym określający miejsce takiej osoby w społeczeństwie itp.). Ciekawy fragment znalazł się w pierwszej części Chłopów, w której Kuba, postrzelony przez gajowego w nogę, postanawia dokonać własnoręcznie amputacji. Warto także zwrócić uwagę na kalekich bohaterów w twórczości Leśmiana.