Ignacy Krasicki
Antymonachomachia
„Że się z prostoty śmiał pisarz swywolny,
I my się śmiejmy, zagadniem i snadnie:
Pozna...
Zawsze pragnie się swego dobra, lecz nie zawsze się je widzi; nigdy się nie przekupuje...
Wiele cenniejszych rzeczy było mi dostępnych; ta jedna wstążka skusiła mnie, ukradłem ją po prostu...
W wyznaniu mym postąpiłem sobie otwarcie, bez ogródek; nikt chyba nie będzie uważał, iż starałem...
Nie zaznaczaliśmy każdego kłamstwa powiedzianego przez bohaterów wszystkich tekstów literackich, a jedynie wskazywaliśmy na pewne wypowiedzi o ogólniejszym znaczeniu — np. takie, w których widoczne stają się przyczyny uciekania się do kłamstwa albo jego skutki.