Kornel Makuszyński
O dwóch takich, co ukradli księżyc
W tym mieście ludzie byli bardzo biedni, choć ciężko pracowali; na polach jednakże więcej było...
W tym mieście ludzie byli bardzo biedni, choć ciężko pracowali; na polach jednakże więcej było...
Tunis jako miasto jest bardzo ciekawe; właściwie są to dwa miasta. Jedno wykwintne, europejskie środowisko...
W Algierze warto się zatrzymać parę dni, rozłożony jest bowiem na górach, nowoczesny w środku...
O karambolu na obwodnicy słyszałem wtedy z radia. Zaraza trwała od dwóch dni. Pierwsze wiadomości...
W Warszawie trzymała mnie irracjonalna nadzieja. Każdy mieszczanin chyba chce wierzyć, że jego miasto jest...
Ktoś w Polsce napisał, że miasto jest tandetne. I jest. Dziennikarz amerykański, którego poznałem, mówił...
Dziwne to bardzo uczucie, z jakim patrzę przez okna pulmana na to, co się tam...
Pierwszy raz widziałem Madryt w takie dni właśnie. Przyjechałem z Walencji, od strony południowej, Tobosa...
Często sam nic nie mówił. Przynosił za to gazetę. Był to „Diario de Almeria”, znajdowało...
Naraz, tak samo potężnie, buchnął śpiew:
— Arriba, parias de la tierra,En pie, famelica legion...
Ma ono w kulturze podwójne oblicze: miejsca zepsucia (Sodomy, Babilonu) gdzie ludzie, żyjący w oderwaniu od swych ,,naturalnych" korzeni, żyjący anonimowo, ukryci w tłumie, dopuszczają się bezwstydnie wszelkiego rodzaju występków (tak np. w Quo vadis Sienkiewicza). W ten sposób opisywane są przede wszystkim stolice państw. Szczególną pozycję wśród miast w polskiej literaturze zajmuje Paryż (przez wiele wieków nadający ton polityce, potem sztuce, a w końcu - modzie), Warszawa (jako miasto-buntownik i miasto-feniks), czy Petersburg (jako miasto ,,nienaturalne", powstałe dla potrzeb władcy, a nie dla mieszkańców metropolii - tak przedstawiony jest m.in. w Ustępie III części Dziadów). Miasto jest też miejscem triumfu myśli ludzkiej - w zakresie techniki, architektury, sztuki (w ten sposób widzi piękno miasta choćby Wokulski opisując Paryż).