
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Kariera Nikodema Dyzmy
— Owszem. Nawet bardzo ładne. A słowa do tego jakie?
— Jak to słowa? — zdziwiła się. — Aha...
— Owszem. Nawet bardzo ładne. A słowa do tego jakie?
— Jak to słowa? — zdziwiła się. — Aha...
Zatrzeszczały belki, dzwon usłuchał rozkazu i zakołysał się ku górze. Jeszcze raz… i jeszcze raz...
Co się tyczy grającego na tamburynie, to ten tworzył istne cuda: to zakręci go na...
Rzecz zaczyna się rozjaśniać. Mój drogi, podaj mi skrzypce. Mówmy o czym innym. Dajmy pokój...
Następnego wieczora ogrody Al-Azbakijja świeciły niczym olbrzymia ognista kula pośrodku dzielnicy Ismaïla, ale dopiero po...
Stina i Agnes słyszały wycie derwiszy w Kairze i śpiew fellachów na Nilu, więc odgłosy...
Grając na fortepianie pewną melodię, posiada potęgę anioła, prostotę i uduchowienie niepojęte. Jest to jej...
Ze mną już, widzisz, koniec, nie zniosę tego dłużej! Dzisiaj siedziałem przy niej…, a ona...
Tutaj właśnie sztuka ścisła powinna służyć wyzwolonej za wzór i starać się ją zawstydzić. Jeżeli...
Sporo jest w tekstach literackich obrazów wykonywania muzyki oraz opisów przedstawiających zachowania słuchaczy, odbiorców muzyki. Niektóre są bardzo ciekawe, inne bardzo znane (np. koncert Jankiela w Panu Tadeuszu). Te zaznaczamy.