
Kornel Makuszyński
Bezgrzeszne lata
Nikt tego jednak po sobie nie pokazał, czekają wszyscy, jak tam będzie z głosem.
O...
Nikt tego jednak po sobie nie pokazał, czekają wszyscy, jak tam będzie z głosem.
O...
Mimo to trzeba było za wszelką cenę podtrzymać we wszystkich wiarę w tę radosną nadzieję...
W te wszystkie głosy wplątywać się począł powoli głos inny, nadzwyczajnej piękności — to ktoś śpiewał...
Skorośmy podjedli, wówczas, widząc wiszącą na ścianie mandolinę — w Hiszpanii są wszędzie mandoliny — spytałem dziewczynkę...
Nie było nikogo prócz jednego majtka; stał przy sterze i śpiewał jakąś żałosną lamentację w...
Miss Nevil wiedziała ze słyszenia o korsykańskich improwizatorkach i umierała z ochoty, aby którą posłyszeć...
Kolomba zaimprowizowała, obyczajem krajowym, ballatę nad zwłokami ojca, w obecności zgromadzonych przyjaciół. Dała w niej...
Zbliżał się do wsi, od której, sam nie wiedząc o tym, znacznie się oddalił, kiedy...
— Bracie — rzekła Kolomba, nalewając kawę — wiesz może, że Karol Baptysta Pietri zmarł ubiegłej nocy? Tak...
Zmarły leżał na stole, z odkrytą twarzą, w najpiękniejszej izbie. Drzwi i okna były otwarte...
Hasłem tym zaznaczaliśmy fragmenty mówiące o śpiewie jako jednej z form sztuki, wywołującej szczególne wzruszenia, będącej połączeniem muzyki i słowa (często poezji), ale wskazywaliśmy też niektóre z miejsc w tekście, gdzie bohaterowie śpiewają. Są to miejsca znaczące, np. to, że w „Hamlecie” Ofelia śpiewa jest po części sygnałem jej obłędu, po części zaś sygnałem pewnej zmiany charakteru samego tekstu — dziewczyna na swój sposób dokonuje oceny moralnej bohaterów, pokazuje, że dokonała rozpoznania rzeczywistej sytuacji.