Johann Wolfgang von Goethe
Faust, część pierwsza
A oto żyję w mroku, w cieniu,
w przeklętym, ponurym więzieniu,
gdzie przez szkieł barwnych...
Dwadzieścia godzin leżałem w tym dole i nikt nie pomyślał o mnie, bo nikt do...
I cóż tam nowego?
Nic, panie, wyjąwszy, że świat spoczciwiał.
Więc bliski jest...
Więc to tutaj, — oto patrzajcie moje córki, — do góry pojrzyjcie. Tam pod sklepieniem zatrzymuje się...
To miejsce, w którym zamknięty więzień dotkliwie odczuwa pozbawienie go wolności. Pojęcie to bywa często używane metaforycznie np. Hamlet mówi: „Dania jest więzieniem”.