
Bolesław Leśmian
Twój portret
Twój portret z lat dziecinnych… Ten uśmiech niecały,
Co dziś mi zapowiada pieszczotę gołębną —
Też...
— Któż ci każe z czarów korzystać? — rzekł głosem niepewnym. — Nie po to do wiedźmy idziemy...
Było po deszczu, parowała rozmokła ziemia, w parku ławki już wysychały. Mimo wszystko od Janka...
Wiolonczelistka była ładna i grała tak, że to nie przeszkadzało na nią patrzeć. Zresztą Emil...