
Adolf Abrahamowicz
Jego zasady
Cóż pan tak hałasujesz? Wiesz dobrze, że ja tego nie znoszę, że lubię spokój.
Cóż pan tak hałasujesz? Wiesz dobrze, że ja tego nie znoszę, że lubię spokój.
bo to panny jak zaczną wybierać, przebierać jak Żyd między śliwkami na targu, aż nareszcie...
Sprowadzono Żyda, Kandyd sprzedał mu za pięćdziesiąt tysięcy cekinów diament, który wart był sto tysięcy...
Kilka razy byłam za przyjęciem do pracy w fabryce, gdzie dawniej pracowałam, lecz ani sobie...
Ja jednego razu, idąc ulicą koło herbaciarni, weszłam też na herbatę z dziećmi i widzę...
W mieście reb Jonatana w pewnym okresie cena soczewicy poszła w górę. Jonatan...
— Dobrze, mój synu — odpowiedział ojciec. — Zrobię z ciebie kupca. Wyjmij z żelaznej skrzynki portfel i...
Rósł Szaul i doroślał na pociechę rodzicom. Pilnie uczył się Tory i obok wiedzy zasłynął...
Pewien biedny chłopiec wychowywał się u zamożnego dobrego człowieka, który go utrzymywał, uczył i wykształcił...
Szlachcic bez Żyda, to jak bez prawej ręki. Żydów nie było, więc i kupców nie...
Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na ogólne wypowiedzi dotyczące handlu jako zjawiska, jak również opisy konkretnych metod prowadzenia handlu. Tematycznie handel łączy się z mieszczaństwem, jako że przede wszystkim ta klasa społeczna była związana z działalnością handlową. Uzupełnienie dla handlu stanowi interes — przy użyciu tego hasła wskazywaliśmy sytuacje planowania czy też ubijania transakcji (rzecz ciekawa pod kątem obyczajowym). Interesy nie zawsze mają charakter czysto handlowy.