 
      
    
    
  Bolesław Leśmian
Alcabon
Znój mu wargi przynaglił. Znój, na pewno znój!
Szedł do niej po ciemnościach, jak wicher...
 
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
  ![[Bóg mnie opuścił...]](/media/book/cover_clean/napoj-cienisty-bog-mnie-opuscil_7Z38d5M.jpg) 
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
   
      
    
    
  
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.