
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 439 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Telegram do Basi! — oznajmiła z wielkim przejęciem pani Olszowska.
Dziewczyna z lękiem otworzyła ten dziwny...
— Nie raz jeden — mówił w zamyśleniu pan Olszowski — ginęli podróżnicy i członkowie wypraw naukowych w...
— Czyż można mówić prędzej niż ja? Ale będę mówił jeszcze szybciej… Otrzymaliśmy wiadomość, najpierw mocno...
Już się nie błąkaj. Ani bowiem własnych wspomnień odczytać raz jeszcze nie będziesz miał sposobności...
Prędko wziąłem fotografię Angeliny — odciąłem dedykację, która była u dołu, i pocałowałem ją. To wszystko...
Nędzni, którzy spoglądają w niebiosa, jakby proszą przeznaczenia o litość — my, słysząc potem ich łkania...
Wiedziała, że jest świt, lecz jakiego dnia? Czy wzejdzie słońce, czy chmurny połysk stali? Ogarnęło...
— Bój się Boga! — Senderl był przerażony. — Weź pod uwagę, że nasza tuniejadowska rzeka pochłania co...