
Stefan Żeromski
Przedwiośnie
Rozumiał prace owego Gajowca, prace surowe i na nic niebaczne, wszczepione jak pług w przyszłość...
Rozumiał prace owego Gajowca, prace surowe i na nic niebaczne, wszczepione jak pług w przyszłość...
Położenie żony i syna było zabezpieczone. Już sama pensja oficerska, wypłacana punktualnie, wystarczyłaby najzupełniej. Nadto...
— Ij! — odrzekła z jadowitym uśmiechem pani Wiechowska. — Nienasycona, proszę pana dobrodzieja, to ja tam nie...
Panna Mazoni skarży się na krzywdę kobiety matki, żony i kobiety indywiduum — właściwiej byłoby każdy...
— Tutaj było dla mnie zbyt drogo.
Aza wybuchnęła śmiechem.
— Pyszny jesteś, staruszku! Przecież pan masz...
Myśl o tej operacji koniecznej nie była mu przyjemna. Miał wstręt nieprzezwyciężony i aż bolesny...
Jakkolwiek Jan utworzył sobie swą własną religię, do kościoła nie chodził, a księży nie cierpiał...
Koło stołu siedzi pan Wentzel, kurcząc pod stołem nogi w zaplamionych atramentem skarpetkach. Przed nim...
Wyrażaj się inaczej. Ciągle myślisz, że jesteś w towarzystwie kokocic.
Takie dobre towarzystwo...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.