
Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom trzeci
Młody siedział przy Mili, a patrzał na nią i wzdychał, tej serce biło ze strachu...
Młody siedział przy Mili, a patrzał na nią i wzdychał, tej serce biło ze strachu...
Po tych słowach odszedł, a jego oczy, postawa, krok każdy, zgodnie z jego słowami wyrażały...
Jędrzejowa westchnęła, jakby to westchnienie dla własnego a nie znanego nikomu użytku z piersi mimochodem...