Helena Mniszkówna
Trędowata t. 1
— No, no, zaczynaj — burknął uroczysty Trestka.
Małgorzatko, godna uwielbienia,Małgorzatko, nie bądźże z kamienia!Małgorzatko...
— No, no, zaczynaj — burknął uroczysty Trestka.
Małgorzatko, godna uwielbienia,Małgorzatko, nie bądźże z kamienia!Małgorzatko...
Rozległo się na scenie początkowe recitativo:
Suknio, coś mnie tak ubrała,Jakby posąg w greckim...
Więc dobrze, wierzę, skoro tak sobie życzysz. Uspokój się, no, daj pokój czarnym myślom...
O czym mój pan duma? Czy to grzecznie?… Zdaje mi się, że coś mylę...
I zatańczyć chciałem niegdyś, jakom nigdy jeszcze nie tańcował: poprzez wszystkie nieba w tan pójść...
„Nie mów już, ty do zdrowia powracający! — odparły mu zwierzęta, raczej wyjdź z jaskini, gdzie...
Śpiewaj i płoń, o Zaratustro, zlecz nowymi pieśni duszę swą: abyś swe wielkie udźwignął przeznaczenie...
— Bądź cicho! — rzekł skromnym głosem — dobre pieśni chcą dobrze rozbrzmiewać; po dobrych pieśniach należy długo...
Jak mało trzeba do szczęścia! Tonu kobzy. — Bez muzyki byłoby życie błędem. Niemiec wyobraża sobie...
Hasłem tym zaznaczaliśmy fragmenty mówiące o śpiewie jako jednej z form sztuki, wywołującej szczególne wzruszenia, będącej połączeniem muzyki i słowa (często poezji), ale wskazywaliśmy też niektóre z miejsc w tekście, gdzie bohaterowie śpiewają. Są to miejsca znaczące, np. to, że w „Hamlecie” Ofelia śpiewa jest po części sygnałem jej obłędu, po części zaś sygnałem pewnej zmiany charakteru samego tekstu — dziewczyna na swój sposób dokonuje oceny moralnej bohaterów, pokazuje, że dokonała rozpoznania rzeczywistej sytuacji.