Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
Sprzedał Żydowi ostatnią jałówkę i przepijał ją z kompanami, bo stowarzyszył się z najgorszymi we...
Sprzedał Żydowi ostatnią jałówkę i przepijał ją z kompanami, bo stowarzyszył się z najgorszymi we...
Znam ja te miejskie wymysły, znam… jeszcze nikomu one na zdrowie nie wyszły! Poszła w...
— A to nie wiecie? Stachom rozwaliło chałupę! Cud boski, że ich nie pozabijało! — wrzeszczała już...
— Diabli wszystko wzięli, wszystko! — rzekł, krzywiąc się cynicznie. — Nie ma żony, nie ma pieniędzy, nie...
Pryncypał tylko ani się usuwał, ani triumfował. Odezwał się pierwszy.
— Cóż, panie Białopiotrowicz? To pański...
Jak drzewo złamane burzą, runął na pierwszy spotkany fotel, ręce wnurzył w roztargane włosy, skurczył...
Przez taką lichwę zrujnowali Żydzi prawie połowę gospodarzy, bo w każdej gminie znalazło się dużo...
Szczególniej głośnym było zmarnotrawienie rozległych dóbr baranowskich przez hr. Krasicką, która tak nie umiała godzić...
Naturalnie tak chłopi i mieszczanie, jak i szlachta sami przede wszystkim ściągali na siebie los...
Był w Dzikowie gospodarz jeden dosyć zamożny, który lubiał drwić z Żydów, ale zachodził zawsze...
Za pomocą tego hasła chcieliśmy wskazywać na sytuacje różnego rodzaju schyłku czy niepowodzenia. Chodziło nam przede wszystkim o sytuacje upadku duchowego, momenty kryzysu etycznego lub ideowego. Dlatego w pewien sposób pokrewne i uzupełniające są: motyw grzechu (rozumianego jako upadek moralny oraz zachowanie określane tak w związku z kategoriami religijnymi), a także klęska (jako fiasko planów i działań) i rozczarowanie (jako bardziej dotyczące emocji i idei).