
Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom drugi
— I wy, pomimo wszystkiego, przyjmujecie go u siebie? — zawołała oburzona.
— Przyszedł do pani, a potem...
— I wy, pomimo wszystkiego, przyjmujecie go u siebie? — zawołała oburzona.
— Przyszedł do pani, a potem...
A co do Oleńki, będziesz i ty z nogi na nogę przestępował, jak ją zobaczysz...
Atanazy nie myślał nigdy o złem i dobrem jako takim — teoretycznie nie zajmował się etyką...
Wiem o tym, jest to pragmatyczny pogląd, który tępię wszędzie, gdzie mogę. Najpłytsza doktryna jaka...
A po drugie, to jest właśnie błąd twój: ta chęć uniezależniania poznania od zasług życiowych...
Judenrein nie robią tylko zbrodniarze, ale zwyczajni Niemcy i stają się zbrodniarzami. Miernota spośród najmierniejszych...
— Któż to wie, kto wśród nas jest łotr, a kto sprawiedliwy.
— To wiadomo aż nadto...
Zbawiciel świata w kazaniu na górze nauczył świat, że nawet złemu oczywistemu nie należy przeciwić...
— Nieszczęście, mój Bohdanie, brzydkie jest bardzo — przydała — gdyż nieszczęście to jest — złe, które się zrobiło...
Szczególnie w literaturze o ambicjach moralizatorskich znajdziemy fragmenty mówiące ogólnie o dobru i (częściej) o złu, określające, czym jest czynienie dobra i wskazujące na konsekwencje takiego postępowania w perspektywie doczesnej i wiecznej.