Maria Rodziewiczówna
Dewajtis
— A dokąd mieli iść, kiedy zagrody nie ma? Na spacer ciebie wywiodłem! — odpowiedział stary, ze...
— A dokąd mieli iść, kiedy zagrody nie ma? Na spacer ciebie wywiodłem! — odpowiedział stary, ze...
Jednego dnia, w czasie silnego mrozu, otwierając paczkę, w której pani d'Epinay przesyłała mi...
W krótki czas potem kazał mi posłać kosz dziczyzny, który przyjąłem, jak byłem powinien. Za...
Studnia, do której doszliśmy, była niepodobna do studni saharyjskich. Studnie saharyjskie to zwykłe dziury wywiercone...
Da wam — mowi ś. Jakub — Pan Bóg mądrość, ten, który obiecał, który hojnym jest i...
Każdy z was składać będzie dary bliźniemu swemu w dzień Święta jego, a on z...
Nie było istotnie łatwą sprawą zrobić paczkę z tych różnokształtnych przedmiotów. Przede wszystkim był tu...
Mężczyźni odeszli, a Heidi weszła do chaty, wlokąc z wysiłkiem wielkie pudło. Potem wróciła po...
Pobiegł do kościoła, który był wspaniały. Zakonnice, wszystko szlachcianki, przeważnie z bogatych domów, prześcigały się...