
Fryderyk Hebbel
Dzienniki
Twarz jego jest pobojowiskiem zabitych myśli; wyryła na niej bruzdy każda idea, jaka tylko od...
Twarz jego jest pobojowiskiem zabitych myśli; wyryła na niej bruzdy każda idea, jaka tylko od...
Niedawno temu byłem w Ferney. Duchesne odwiedził tę, której spojrzenie nie jest już z tego...
Doktor, nucąc arię z opery, o której wszyscy już na całym świecie zapomnieli, nawet nie...
Gdzie są ubodzy duchem? — Ach! Jakże mierzi mnie narzucać innym swe myśli! Jakże raduję się...
Im więcej zbliżałem się do gospody, tym milczenie głębszym mi się zdawało. Nareszcie przybyłem i...
Wszystko tłoczyło się około białej, obszernej budowli, której gonciany dach jedną krawędzią opierał się na...
Znajdziemy ją i w Panu Tadeuszu, i w Chłopach — karczma stanowi ważną przestrzeń w funkcjonowaniu społeczności (przede wszystkim wiejskiej).