Edward PasewiczDolna WildaKsiążeczka do pokrewieństwa
1
Nad czym się pochylam, gdy myślę o Tobie?
Nad studnią, strumieniem czy strupkiem na dłoni?
„Jest jakaś krew w tym ciemnym żargonie
ktoś ciągnie wagon po tym bocznym torze”.
5
Czy jest rym do gorzkiej książki, którą tu czytałeś?
Kto nas opisał:
„mówią, że jak zwierzęta
tarzali się w pościeli
i Bóg na nich patrzył, święci i anieli”?