Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Jan Kochanowski, Threnodien, Threnodie XV
Threnodie XVI → ← Threnodie XIV

Spis treści

      Jan KochanowskiThrenodienThrenodie XVtłum. Spiridion Wukadinović

      1
      Erato goldgelockt und du auch, holde Leier,
      Den Menschen als ein Trost in Leid und Sorgen teuer,
      Stillt auf ein Weilchen nur mir den gequälten Sinn,
      Eh eine Säul' aus Stein ich noch im Felde bin,
      5
      Aus deren Marmel es wie blut’ge Tränen quillt,
      Ein Denkmal schweren Leids, ein unglückselig Bild!
      Irr ich, dass wenn der Mensch auf andrer Nöte blicket,
      Er sich in eigenen Verlust viel leichter schicket?
      Unsel’ge Mutter, (wenn dem Unglück man zu Schulden
      10
      Das buchen kann, was wir durch unsre Torheit dulden),
      Wo sind die Söhne dir, die Töchter hin entschwunden?
      Wohin der Trost, wohin die Freude froher Stunden?
      Der Hügel vierzehn seh ich, und du, Leidbeschwerte,
      Der wider Willen wohl so lang das Leben währte,
      15
      An kalte Gräber, ach, schmiegst, Arme, du dein Haupt,
      Drin deine Kinder ruhn, so grausam dir geraubt:
      So liegen Blumen, von der Sichel weggefegt,
      Oder vom Regenschwall zu Boden hingelegt.
      Was nährst für Hoffnung du? Was mehr erwartest du?
      20
      Was bringst du nicht dein Leid schnell durch den Tod zur Ruh?
      Wo sind die Pfeile schnell oder der Bogen hin,
      Der nie gefehlt, Phoebus und Göttin-Rächerin?
      Aus Zorn (denn sie trägt Schuld), wenn nicht aus Mitgefühl,
      Setzt ihrer Qual, bei Gott, der kläglichen, ein Ziel! —
      25
      Ein neues Strafgericht brach auf die Stolze ein:
      In ihrem Mutterschmerz ward Niobe zu Stein,
      Und auf dem Sipylos als ew’ges Marmorbild
      Steht sie, doch lebt ihr Weh auch unterm Stein verhüllt,
      So dass selbst durch den Fels des Herzens Tränen fließen
      30
      Und wie ein Sturzbach hell von oben sich ergießen,
      Draus Tier und Vogel trinkt; und sie, in ew’gen Banden,
      Fußt an des Felsens Rand, wo Stürme sie umbranden.
      Dies Grab deckt Toten nicht, der Tote nicht im Grab,
      Doch selber ist er tot und selbst für sich ein Grab.

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca