
Autor nieznany
Dzieje Tristana i Izoldy
— Panowie, zasięgnijmy rady u Frocyna, garbatego karła. On zna siedem sztuk, magię i wszystkie rodzaje...
— Panowie, zasięgnijmy rady u Frocyna, garbatego karła. On zna siedem sztuk, magię i wszystkie rodzaje...
Sądzę, że imię Hop-Froga nie miało nic wspólnego z tym, którego mu na chrzcie udzielono...
Nie mogłem w nim znaleźć żadnej słabej strony, prócz jednej tylko, polegającej na szczególe zewnętrznym...
— Co ty robisz, dziecino? — zawołała. — Dlaczego nie śpisz?
— Bo już przecie jest dzień, proszę mamy...
Lecz nawet rozszerzona sfera zmysłów niższych nie mogła kalece zastąpić wzroku. Dziewczynka uczuła brak wrażeń...
— Czy nie spostrzegłeś, panie Ignacy, że jeżeli mężczyzna pod względem duchowym jest muchą, to kobieta...
A jeżeli panna Izabela pokocha mnie albo już kocha?…”
„Naprzód — należałoby wiedzieć, czy panna Izabela...
I dziadów zlazło się ze wszystkich stron co niemiara: ślepych, kulawych, niemych i zgoła bez...
Dzięki temu hasłu mogliśmy zebrać fragmenty, z których wyłania się obraz funkcjonowania w społeczeństwie człowieka o ciele okaleczonym, niepełnosprawnym (obraz podszyty lękami i uprzedzeniami, a przy tym określający miejsce takiej osoby w społeczeństwie itp.). Ciekawy fragment znalazł się w pierwszej części Chłopów, w której Kuba, postrzelony przez gajowego w nogę, postanawia dokonać własnoręcznie amputacji. Warto także zwrócić uwagę na kalekich bohaterów w twórczości Leśmiana.