
Gustav Meyrink
Golem
— Wie pani — — pani — —?
— Niech mnie pan nazywa Angeliną — przerwała mi po cichu.
— Wiesz, Angelino, że...
— Wie pani — — pani — —?
— Niech mnie pan nazywa Angeliną — przerwała mi po cichu.
— Wiesz, Angelino, że...
Najwięksi realiści, dbający o pieniądz, nie odczuwają tej zwierzęcej chciwości jego, chyba podrażni ich widok...
Stefcia zaczęła grać z pamięci. Ordynat usiadł. Chwilę patrzał na grającą, oparł czoło na dłoni...
Rozumiane tu przede wszystkim jako pragnienie erotyczne, pożądanie wiąże się z miłością, ale też z pokusą i ciałem.