
Helena Janina Pajzderska
Wyżebrana godzina
Popiłem kilka łyków i nagle, niby potrącony przez walcującą tuż koło nas parę, wylałem całą...
Popiłem kilka łyków i nagle, niby potrącony przez walcującą tuż koło nas parę, wylałem całą...
I stary usypiał z przeciągłym świszczącym sapaniem. Ledwo tylko sapanie to zwiastowało Murkowi, że pan...
Tymczasem — pewnego dnia wygładziło się raptem Murkowe czoło. Coś nadzwyczaj pomyślnego musiało, albo raczej miało...
Racja pozorów. — Trzeba mieć na dnie duszy swój własny pogląd i wedle tego o wszystkim...
Niespełna w trzy miesiące, co mówię, w dwa, a nawet w jeden — nauczyłam się wszystkiego...
Głupia ta, która ludzi odtrąca dlatego tylko, że nie widzi na nich aksamitnego kaftana — pod...
Alboż nie wiesz, głuptasku, że my, kurtyzany, zawsze na zawołanie śmiech i łzy mamy? Alboż...
Tak, a jakże to jest z nabywaniem rozumu? Czy ciało jest na tej drodze przeszkodą...
A spośród zalet, czy nie do mądrości tłum rości sobie największą pretensję, tłum, pełen kłótni...
Jest to zjawisko związane ze strategiami przetrwania w społeczeństwie oraz sposobami osiągania korzyści możliwie najmniejszym kosztem. Bohaterowie literaccy dość często stosują rozmaite przebrania i maski, by stworzyć fałszywe, a korzystne dla nich wrażenie na swój temat. Łudzenie pozorami bywa też przedstawiane jako główna cecha rzeczywistości (obraz świata).