
Antonina Domańska
Historia żółtej ciżemki
Wawrzuś płakał gorzko. Odczuł śmierć ojca Szymona żałośliwym bólem kochającego serca; wszak pierwszą noc w...
Wawrzuś płakał gorzko. Odczuł śmierć ojca Szymona żałośliwym bólem kochającego serca; wszak pierwszą noc w...
— Lżej mi, że wiesz o wszystkim — zacząłem po chwili niepewnym trochę głosem — gdyż nie potrafiłem...
W głębi alkowy, pod białą tkaniną przykrywającą głowę i obrysowującą kontur ciała, leżała zmarła. Dla...
Pełen więc sławy Bolesław żywot szczęśliwy zamykając skonem chwalebnym, gdy przeczuwał, iż dług ciała wszelkiego...
Po zgasłym młodzieńcu Mieszku cała Polska płakała jak macierz po zgonie syna jedynego. Ani ci...
Tymczasem Karola, posłuszna woli Juliusa, nie pojawiła się na cmentarzu; nikt nie widział, że ukryta...
Kiedy Hanna weszła do świetlicy, towarzystwo było podzielone na grupy. Młynarz był nieobecny w izbie...
Dotąd jeszcze wspomnienie owej chwili służy mi za najmilszą uciechę, kiedy zmuszony jestem przebywać nasze...
Na tle huczącej nawałnicy, skowytu wichrów i drzew zawieruchy brzmi zawodzenie płaczki żałobnym, beznadziejnym wtórem...
Ułożyły ją karzełki na katafalku i siadły dokoła, przez trzy dni opłakując swoją Śnieżkę. Wreszcie...
Jest to zarówno stan osoby przeżywającej stratę, jak również okres, w czasie którego porządek życia wspólnoty (np. rodziny), naruszony przez śmierć jednego z jej członków, powinien powrócić do równowagi. Szczególny przypadek żałoby — nie mającej jednego obiektu (jakim jest osoba zmarła), ani nie znającej kresu — stanowi melancholia. Jest to żałoba wynikająca z rozpoznania całościowego obrazu świata oraz kondycji ludzkiej jako naznaczonej przez śmierć.