Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Przypisy
Pierwsza litera: wszystkie | 0-9 | A | B | C | D | E | F | G | H | I | J | K | L | M | N | O | P | Q | R | S | T | U | V | W | X | Y | Z
Według typu: wszystkie | przypisy autorskie | przypisy redaktorów Wolnych Lektur | przypisy źródła | przypisy tłumacza
Według kwalifikatora: wszystkie | angielski, angielskie | chiński | dawne | francuski | grecki | gwara, gwarowe | hiszpański | łacina, łacińskie | literacki, literatura | niemiecki | portugalski | potocznie | regionalne | rosyjski | staropolskie | włoski
Według języka: wszystkie | English | français | Deutsch | lietuvių | polski
Znaleziono 8470 przypisów.
od tego świata wznosi się ona ku najwyższej umysłowości, albo jako ku zasadzie wszelkiego przyrodzonego, albo wszelkiego moralnego ładu i doskonałości. W pierwszym razie zwie się fizyko-teologią, w drugim teologią moralną — nie zaś moralnością teologiczną, bo ta zawiera prawa moralne, nakazujące przyjąć istnienie najwyższego rządcy świata; gdy tymczasem teologia moralna jest przeświadczeniem o bycie najwyższego jestestwa, opartym na prawach moralnych. [przypis autorski]
Odtrącenie z racji niepłodności żony może mieć miejsce jedynie w razie jednożeństwa — To nie znaczy, aby odtrącenie z powodu bezpłodności było dozwolone u chrześcijan. [przypis autorski]
od tryumfalnej wiary w nieskończone siły człowieka do dzisiejszego stanu, który autor nazywa prebolszewizmem — por. Gonzague de Reynold, op. cit., s. 438. [przypis autorski]
Od ust do ust szły… — opowieści te uwiecznili głównie Boccaccio, Petrarca, słynny kronikarz Benvenuto da Imola, Poggio, Sacchetti, Giovanni da Prato i wielu innych. Wszystkie streścił Krauz w rozdziale Sagen und Anegdoten (124–136). [przypis autorski]
Od wieku VI do XI o prześladowaniach religijnych prawie nie słychać — Vacandard, op. cit., s. 17–26. [przypis autorski]
odwołując się do Nietzschego charakteryzował neoromantyzm jako „kierunek dionizyjski” — W. Feldman, Współczesna literatura polska, Warszawa 1908, s. 408. [przypis autorski]
od współczesnych dekadentów różnił się jednak (…) nie dał sobie dyspensy na niedołęstwo i próżniactwo — H. Sienkiewicz, Rodzina Połanieckich, w: Dzieła. Pod redakcją Juliana Krzyżanowskiego, t. XXXII, Warszawa 1949, s. 67. [przypis autorski]
Odysseja — poemat starogrecki o rozlicznych przygodach na morzu i lądzie, potem wogóle długie opowiadanie. [przypis autorski]
od złodziejki do damy dworu, od prostytutki do mniszki… — Olechnowicz, op. cit., s. 61–73. [przypis autorski]
odznaczał się pewnymi cechami — wyrazy wydrukowane tu kursywą cenzor wykreślił. [przypis autorski]
O fanciulla mia! — O umiłowanie moje (wł.). [przypis autorski]
officium tenebrarum — ciemna jutrznia. [przypis autorski]
Ofir — nazwa legendarnych Indii, krainy bogactw. [przypis autorski]
Ofiuchos — wielki gwiazdozbiór Smoka, dotykający Drogi Mlecznej. [przypis autorski]
O, gdyby cisza do duszy wstąpiła… — [Chomiakow], Zmierzch wieczorny 1841, przekład dosłowny. [przypis autorski]
ogień (…) już był pochłonął co Rzym miał najstarszych pamiątek — Swetoniusz [Żywot Nerona 38]. [przypis autorski]
Ogłosiłam to spostrzeżenie, nie znając jeszcze komunikatu p. Schmidta — [por.] M. Curie, „Comptes rendus”, kwiecień 1898. [przypis autorski]
ogłosiłem cykl artykułów pod tytułem „Wielkopostne Rozmyślania” — W zbiorze Marzenie i pysk. [przypis autorski]
Ogłuszający łoskot (…) huczał i trwał — Autor słyszał w pobliżu Adenu grzmot trwający bez przerwy przeszło pół godziny. Obacz Listy z Afryki [autor odsyła tu do innej swojej książki, mianowicie wspomnień z podróży do Afryki opublikowanych pod wymienionym tytułem w 1891 r.; red. W.L.]. [przypis autorski]
Ogólne jeno wyobrażenie szeregu wszystkich minionych stanów świata oraz rzeczy, które są w przestrzeni świata równocześnie, jest samo niczym innym jeno możliwym empirycznym odwrotem, który sobie, choć jeszcze nieokreślnie, wystawiam w myśli i przez który może jedynie powstać pojęcie takiego szeregu warunków do danego spostrzeżenia — ten szereg świata nie może zatem być ani większy, ani mniejszy od możliwego empirycznego odwrotu, na którym jedynie opiera się tamto pojęcie. A ponieważ ten nie może dać jakiejś określonej nieskończoności, ani też jakiejś określonej skończoności (czegoś wręcz-ograniczonego): to widać stąd jasno, że nie możemy wielkości świata uważać ani za skończoną, ani za nieskończoną, gdyż odwrót (który ją wyobraża) nie dopuszcza ani jednego, ani drugiego. [przypis autorski]
Ograniczenie monopolu związanego z prawami wykonawczymi jedynie do sytuacji, w których dochodziło do publicznego wykonywania utworów, znaleźć można było w ustawodawstwach argentyńskim, belgijskim, szwajcarskim oraz niderlandzkim. B. Varmer, Limitations on Peforming Rights…, s. 91. [przypis autorski]
ograniczenie — ograniczenie rozumiem w tym wypadku jako np. dzban, zawierający wodę, balon do tlenu wypełniony tym gazem, itp. [przypis autorski]
ogromną, w dziejach ducha ludzkiego rzadką przemianę utalentowanego poety na jasnowidzącego wieszcza — Lutosławski, Zadania prac nad Słowackim (Eleusis, t. V). [przypis autorski]
ogromny baobab (…) mający w obwodzie pnia osiemdziesiąt stóp — Adanson w zachodniej Afryce mierzył baobab mający 26 metrów obwodu. [przypis autorski]
O ile manierę Stefana Mallarmé nazwać można symbolizmem, o tyle sposób Verlaine'a określi dobrze słowo impresjonizm — A. Lange, Dekadenci, „Życie” 1890, nr 28. [przypis autorski]
O ile przepych i wspaniałość, które otaczają królów, stanowią cząstkę potęgi tronu, skromność i prostota obejścia stanowią siłę arystokratycznej szlachty — Za naszych czasów Wenecjanie, którzy pod wieloma względami poczynają sobie bardzo roztropnie, osądzili w sporze między panem weneckim a pewnym obcym szlachcicem o miejsce w kościele, iż poza obrębem Wenecji szlachcic wenecki nie będzie miał przywileju nad innym obywatelem. [przypis autorski]
(…) o ile współcześni wszechświatowi mężowie stanu nie zmądrzeją i nie zarządzą jakiejś dekretowej transformacji od góry. Bo ostatecznie po co są? — możliwe, że Roosevelt jest zaczątkiem nowego typu męża stanu, ale to nie jest jeszcze zupełnie zdeklarowane. [przypis autorski]
Ojciec Aleksandra, pan Jacek, pochodził z dobrej, ale podupadłej rodziny, dziedziczył tylko lichą wioskę koło Leska, Cisnę — Jeden z moich zacietrzewionych, jak zwykle, krytyków, kwestionował tę relację, mieniąc ją moim (?!) „grubym bykiem” i stwierdzając, że, „każde dziecko w powiecie leskim powie, że Cisna to ogromny dziesięciotysięcznomorgowy majątek”. Krytyka ta jest dość pocieszna: cóż my wiemy, w jakiej mierze któryś właściciel Cisny mógł powiększyć jej obszar; jaka mogła być wówczas, przed powstaniem kolei żelaznych, wartość leśnego majątku w górach, etc. Mimo wszystko, uważam w tym szwagra poety za pewniejsze źródło. [przypis autorski]
Ojciec Aubry pozwolił nowochrzczeńcom grzebać zmarłych na swój sposób… — ojciec Aubry uczynił tak jak jezuici w Chinach, którzy pozwalali Chińczykom grzebać rodziców w swoich ogródkach, wedle dawnego zwyczaju. [przypis autorski]
ojciec ludzi i bogów — Epitet zwykły Jowisza. [przypis autorski]
Ojcu tego, który miał po nim nastąpić (…) August odebrał był żonę… — Tacyt I, 10. [przypis autorski]
Ojczyzna — fragment większej całości. [przypis autorski]
okazało się w księdze piątej, że ta równość stanowi zaletę republiki — Rozdz. III i IV. [przypis autorski]
Okazał się on jednak [termin „neoromantyzm”] (…) nieużyteczny (…) choć zapewne stworzył niektóre wybitne i trwałe osiągnięcia — W. Kayser, Kleines literarisches Lexikon, t. I, Bern 1961, s. 168. Jako ciekawostkę warto zanotować ironiczną interpretację ortograficzną w książce R. Hamanna i J. Hermanda, Impressionismus (Berlin 1960): Neuro-mantische Stimmungskunst; autorzy traktują ją jako odmianę późnego impresjonizmu. [przypis autorski]
okazy użyczone przez p. Demarçay'a (…) przez p. Urbaina — żywię głęboką wdzięczność dla wyżej wymienionych uczonych, którym zawdzięczam okazy do badań. Dziękuję także p. Moissanowi, który obdarzył mnie uranem metalicznym. [przypis autorski]
okazywanie wyższości swej w kwestiach odwagi — co do tej kwestii wypowiem się później. Uznaję jednak, że jeśli problem odwagi i tchórzostwa zaistniał między przyjaciółmi, to musi on być rozważony w istotnych rozmowach poważnych, nigdy zaś nie może być pretekstem do tajnych i trudnych do odparcia bez kompromitacji (patrz wyżej: rozmowa z Gustawem) aluzji, witzów, dawań do zrozumienia ciemnych i dwuznacznych. W ogóle jest to świństwo, a w tym wypadku (przyjaźni) gorsze niż w innych. [przypis autorski]
okież (gw.) — o mało. [przypis autorski]
oklaski, których najrozmaitszych objawów i rodzajów musieli się uczyć jego zausznicy — brzęczenia, szmeru dachówek pustych i skorupek. Tak je zwano: bombos, imbrices et testes. Swetoniusz, [Żywot Nerona] 20. [przypis autorski]
oko burzy — nazywa się w wirującym leju chmur miejsce lazurowe niezmącenie spokojne. [przypis autorski]
Około r. 1790 w Uszomierzu w powiecie owruckim komisarz właściciela majątku, przypisując posuchę czarom niewiast, polecił wskazane przez włościan pławić… — Szczegóły te biorę z Wł. Smoleńskiego, Przewrót umysłowy w Polsce wieku XVIII, 1923. [przypis autorski]
około sto tysięcy osób różnej płci, różnego wieku, a najwięcej niewinnych tych niemowląt, które jeszcze schronić się nie mogły, a których wściekły Rusin po troje razem na jednę dzidę zbijał — W Humaniu znajdują się dotychczas trzy wielkie studnie, zapakowane kilką tysiącami dzieci, przy piersiach matek zamordowanych. Trzeba zostawiać te bezeceństwa ślady, aby potomność wiedziała, jak sądzić tę Katarzynę II, którą, wcale jej nie znając, tylko o jej pensjach słysząc, nikczemny chciwiec sławy i pieniędzy Wolter i podły dla pensji Helwecjusz [Wolter i Helwecjusz obaj pobierali pensje od Katarzyny II, której postępowanie względem Polski wysławiali, jako zwalczanie katolickiego fanatyzmu i obronę uciśnionej ludzkości; Helwecjusz (Helvétius, 1715–1771), filozof materialista, autor dzieła O rozumie (De l'Esprit). S.Cz.] wysławiają pod niebiosa, wystawując potomności do naśladowania jej mądrość, tolerancję i ludzkość [przypis autora, usunięty w wyd. z 1816 r. Red. WL]. [przypis autorski]
okoliczni panowie i szlachta (…) hojną ręką przykładali się do fundacji, budowy i ozdoby kiernowskiego kościoła — z papierów kościelnych. [przypis autorski]
okolicznych spędzono mieszkańców (…) gmach ów runął i rozpadł się w gruzy — Tacyt [Roczniki] XV, 34. [przypis autorski]
okręty kolonialne, które prowadzą handel z Europą, muszą zarzucić kotwicę w Anglii — Akt żeglugi morskiej z r. 1660. Jedynie czasu wojny mieszkańcy Bostonu i Filadelfii posyłali okręty z towarem prosto na Morze Śródziemne. [przypis autorski]
określę ją słowami Silvio Paganiego: „la bestialita razionale” — [wł.: racjonalne bestialstwo; red. WL]; Zdziechowski, Walka o duszę młodzieży, s. 46. [przypis autorski]
określenia zmysłu wewnętrznego musimy porządkować zupełnie takim samym sposobem jak zjawiska w czasie, i jak zjawiska zmysłów zewnętrznych porządkujemy w przestrzeni (…) — nie pojmuję, jak można znajdować tyle trudności w tym, że zmysł wewnętrzny od nas samych doznaje działania. Każdy akt uwagi może nam dać tego przykład. Rozsądek przynagla w nim zawsze zmysł wewnętrzny zgodnie z połączeniem, jakie ma w myśli, do wewnętrznego oglądania, odpowiadającego rozmaitości w syntezie rozsądku. Jak dalece działa to zazwyczaj na umysł, każdy w sobie samym dostrzec może. [przypis autorski]
Określenie światopoglądu jest u Walickiego następujące: „struktura sensowna, system wartości poznawczych, etycznych i estetycznych, wewnętrznie koherentny w ramach właściwego sobie stylu” — [por.] A. Walicki, W kręgu konserwatywnej utopii. Struktura i przemiany rosyjskiego słowianofilstwa, Warszawa 1964, s. 8. [przypis autorski]
określi jego rolę Potocki, a Przybyszewski przyklaśnie tym słowom: „to się ziściło” — S. Przybyszewski, Moi współcześni, II, s. 87 (Wśród swoich). Po raz pierwszy w ten sposób określił rolę Przybyszewskiego i jemu podobnych pisarzy J. Zakrzewski w artykule Nowa sztuka, „Głos” 1898, nr 5: „Zdaje się, że są oni tą przednią strażą nowego pokolenia, strażą, co ginie, padając pod przemocą wrogich żywiołów, aby oczyścić drogę następcom”. [przypis autorski]
Okrucieństwo człowieka względem bliźniego swego staje się (…) rzeczą (…) coraz bardziej zdyskredytowaną… — [René Guyon], La Cruauté, Paris, Alcan. [przypis autorski]
(…) o którego śmierci wieść jeszcze nie doszła (…) — 12 czerwca pod Białocerkwią nie wiedziano jeszcze o śmierci króla. [przypis autorski]
okupowania sobie pokoju ustępowaniem — Starajmy się o sprzymierzeńców, ale nie kupujmy sprzymierzeńca, bo się co rok droższym robić będzie, dopokąd nas nie zniszczy. „A jeżeli za odmówieniem mu tych miast, on przymierza zawrzeć nie zechce?” Zostańmy w zbrojnej neutralności. Dajmy drugie tyle podatku. Spełniajmy sto tysięcy wojska. Mamy doświadczenie: ten sprzymierzeniec dopiero przed kilku laty brał i już na nowo brać chce. Za rok, może znowu który z jego ministrów okaże mu wielkie pożytki, gdy mu Polska jakie insze miasta ustąpi. Rzecze nieomylnie do nas, aby mu je dać. Inaczej on nas opuści, naszego przymierza odstąpi etc., etc. Płaćmy cło podług taryfy najwyższej przez naszych zdrajców z trzech taryf mniejszych wybranej, a trzymajmy się morza. [Delegacja Sejmu podziałowego była wybrała najwyższe z proponowanych jej przez Prusy taryf celnych od spławu polskiego na Wiśle; Prusy oświadczały gotowość obniżenia cła w zamian za żądane miasta. S.Cz.] Lecz Toruń i Gdańsk, ponieważ są miastami, zapewne w Polsce nie będą miały obrońcy. Każdy szlachcic pomyśli sobie: „Co mi z tego. To nie moja wieś. Nic ja nie mam z Torunia, ani z Gdańska. A gdy za ich ustąpienie zyskamy przymierze, już mniej wojska potrzebować będziemy, a tak mniej podatku płacić będę”. Z tym to samoistwem [tu: samolubstwem; S.Cz.] już odpadały od kraju najbogatsze miasta… pogarniono za niemi i wsie z szlachcicem. Z tym myślenia sposobem zajdzie powoli szlachta za miastami w cudzą niewolę. Bądźmy zbrojni. Miejmy podatki i wojsko, a znajdą się sprzymierzeńcy. Brabancja dopiero pół z niewoli wyszła, a ponieważ łączy się lud wszystek, ma pieniądze i wojsko, i już nadarza jej się sprzymierzeniec, nie żądający od niej żadnego miasta, tylko wspólnej pomocy i przyjaźni [prowincje belgijskie (Brabant, Flandria) powstawszy przeciwko Cesarzowi, w r. 1789 wyzwoliły się częściowo spod ucisku, popierane przez Francję. S. Cz.]. [przypis autorski]
Ola Hansson był przewodnikiem, usiłującym „połączyć, a raczej skojarzyć linię przyrodniczo-filozoficznego myślenia z twórczo-intuitywną, pozamózgową siłą” — S. Przybyszewski, Moi współcześni, I, s. 85–86. „Każdy jego artykuł był dla mnie objawieniem — własnej mej duszy. Czegom jeszcze wypowiedzieć nie umiał, bo zbyt mało przeżyłem i zbyt skąpo byłem obeznany z tym, co mi było tak nieskończenie bliskie i pokrewne, czegom jeszcze nie zdołał sobie uświadomić, choć to już wszystko na progu świadomości ostatniego zbawczego słowa wyczekiwało, to mi wszystko powiedział Ola Hansson”… (tamże, s. 85). Niewątpliwie więc wpływ Hanssona stworzył brakujące ogniwo między materialistyczną a spirytualistyczną metafizyką i programem literackim Przybyszewskiego, stąd tyle wdzięczności w stosunku do niego i skwapliwość w propagowaniu Hanssona na łamach „Życia”. [przypis autorski]
olbrzymie jałowce — jałowce w Abisynii i w górach Karamojo dochodzą do pięćdziesięciu metrów wysokości. Élisée Reclus [autor powołuje się tu na nazwisko geografa fr. Élisée Reclusa (1830–1905), z którego prac korzystał; red. W.L.]. [przypis autorski]
olbrzymie osty — echinops giganteus; rośnie w tych okolicach i bardzo obficie w południowej Abisynii; v. [tj. vide (łac.): patrz; red. W.L.] Elisée Reclus, Geogr [autor powołuje się tu na pracę znanego geografa fr., z której korzystał. Pełnego tytułu pracy nie zidentyfikowano; red. W.L.]. [przypis autorski]
Oleszkiewicz — malarz znany w Petersburgu ze swoich cnót, głębokiej nauki i mistycznych przepowiedni. Obacz nekrolog jego w gazetach petersburskich z roku 1830. [Nekrolog Oleszkiewicza skreślony przez Franciszka Malewskiego ukazał się w „Tygodniku Petersburskim” 1831 nr 41; red. WL] [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop: Musical Borrowing, Copyright and Cultural Context. „Case Legal Studies Research Paper” No. 04-21; „North Carolina Law Review”, Vol. 84, p. 547, 2006, http://ssrn.com/abstract=633241 (dostęp 10.11. 2013), s. 587. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop: Musical Borrowing, Copyright and Cultural Context, „Case Legal Studies Research Paper” No. 04–21; „North Carolina Law Review”, Vol. 84, p. 547, 2006, http://ssrn.com/abstract=633241 (10.11.2013), s. 598. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop: Musical Borrowing, Copyright and Cultural Context, „Case Legal Studies Research Paper” No. 04–21; „North Carolina Law Review”, Vol. 84, p. 547, 2006, http://ssrn.com/abstract=633241 (10.11. 2013), s. 591. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop: Musical Borrowing, Copyright and Cultural Context, „Case Legal Studies Research Paper” No. 04–21; ”North Carolina Law Review”, Vol. 84, p. 547, 2006, http://ssrn.com/abstract=633241 (10.11.2013), s. 594. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 551. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 595, A. Ng, The Social Contract and Authorship: Allocating Entitlements in the Copyright System, „Fordham Intell. Prop. Media & Ent. L.J.” 413 (2008), http://ir.lawnet.fordham.edu/cgi/viewcontent.cgi?article=1433&context=iplj, (dostęp 30.06.2014), s. 416. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 595. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 607. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 608. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 609. Autorka w dalszej części pokazuje szereg innych przypadków zapożyczeń w muzyce zarówno w XIX, jak i XX wieku; zob. też J. Peter Burkholder, Borrowing, [w:] Grove Music Online. Oxford Music Online. Oxford University Press. Web. 18 Apr. 2014. [przypis autorski]
Olufunmilayo Arewa, From J.C. Bach to Hip Hop…, s. 609. [przypis autorski]
omacek — szara godzina. [przypis autorski]
omacnica — straszydło nocne. [przypis autorski]
omansuje się — obłaskawi się. [przypis autorski]
oman – żółty kwiat stepowy. [przypis autorski]
O Marchettim porównaj też Krauza, a zwłaszcza Wittego w dziele przytoczonem. (Tom I str. 55). [przypis autorski]
O męczeństwie jego wymownie opowiedział G. Goyau — por. W. Kokovtzoff, Le bolchévisme à l'oeuvre, Paryż, Plon, s. 107–109. [przypis autorski]
O mężu mój! […] który łączy między sobą wszystkich ludzi — autentyczne. [przypis autorski]
o miatieżu (z ros.) — o buncie. [przypis autorski]
O miłostkach róży i słowika, poeci wschodni często wspominają. [przypis autorski]
omiodnić — osłodzić. [przypis autorski]
Omnis substantia est necessario infinita (łac.) — Każda substancja z konieczności jest nieskończona. [przypis autorski]
o monecie papierowej i brzęczącej — Kwestia obecnie niezmiernie żywo roztrząsana w Ameryce. [przypis autorski]
O morze! Jakże często zda mi się, że łowię (…) kędyś w nieskończoności nęcące pustkowie — K. Tetmajer Poezje, S. II, s. 92–93 (Morze). [przypis autorski]
onaczyć (gw.) — czyścić. [przypis autorski]
on chciał brać pomysły i marzenia na serio — [Komentarz autora z Uwag.] Właściwie i on nie, lecz szło o stopień udawania, przejmowania się, by mieć przyjemność z tych autosugestii. [przypis autorski]
„One rendition one public performance” por. szerzej: M. F. Makeen, From „Communication in Public” to „Communication to the Public”; An Examination of the Authors's Rights of Broadcasting, Cabling, and the Making Available of Works to the Public Under the Copyright Laws of the USA, the UK, and France, King's College 1999, https://kclpure.kcl.ac.uk/portal/files/2932667/392285.pdf, (dostęp 16.02.2014), s. 94. [przypis autorski]
on go nie sądzi, lecz w niego uderza, nie ułaskawia, lecz miażdży i niszczy — Mielgunow, op. cit., s. 35–6. [przypis autorski]
O, nieraz może na tym jego szczycie rozwiewały się przestrogi znamiona — jest to szczegół dochowany tradycją. Podczas ciągłych nabiegów tatarskich, kiedy lud okolicy wiedział, że horda w pobliżu koczuje, dla bezpieczeństwa zostawiał jednego ze swoich na jakiej wyniosłej i panującej mogile lub na wierzchu wysokiego dębu, aby upatrywał Tatarów i dawał znać o zajrzanych wywieszeniem białej chorągwi lub chustki. Lud pracujący po polach, skoro zajrzał bielące znamię popłochu, uciekał w znajome sobie kryjówki. Ukraiński telegraf!
To mi napomina drugi szczegół. Słyszałem od mieszkańców pamiętnego w naszych dziejach miasta Czehryna tak tłumaczony początek zwyczaju, powszechnego w Ukrainie, a zwłaszcza w tej okolicy, zbierania się ludu, szczególniej chłopców i dziewcząt, na środek sioła, który oni nazywają ułycia, ulica, dla śpiewania różnych pieśni, co się nieraz daleko w noc przeciąga. W czasie koczowania hordy w tych stronach lud, wiedząc, jakie klęski ponosi, kiedy na śpiących natrafią Tatarzy, żeby zawsze miał przytomność i gotowość chronić się w razie niebezpieczeństwa, na noc zbierał się razem i dla odpędzenia snu śpiewał narodowe dumy i pieśni. Zwyczaj został, chociaż niebezpieczeństwo, co mu dało początek, minęło. Dalsze wiersze oddają sprawiedliwą zapłatę zasługom cienistych dębów Ukrainy, które w ciągłych zaburzeniach i wojnach zapewne niejednemu chroniącemu się śmierci były pewniejszą opieką niż ściany własnego jego domu.
[przypis autorski]
onieśmielenie pełne szacunku, które u nas wzbudza wielkie imię wymówione na głos — Wielkim imieniem był Pachacamac; wymawiano je bardzo rzadko i z oznakami wielkiej czci. [przypis autorski]
On się tak wżył w historię, że idea organizmu, organicznej jedności narodów stała się sercem jego myśli — ibid. [przypis autorski]
On this point of method again, we are indebted to the Cambridge School of Anthropology for having introduced the really scientific way of dealing with he question. More especially in the writings of Haddon, Rivers and Seligman, he distinction between inference and observation is always clearly drawn, and we can visualise with perfect precision the conditions under which the work was done. [przypis autorski]
On uzupełnił Lutra, on stanął na szczycie protestantyzmu… — [J. Hillebrand], Die Deutsche Nationalliteratur im XVIII u. XIX Jhr. [przypis autorski]
On w myśli moje wprowadził ład i światło… — ibid. [przypis autorski]
o oceanie drobiazgów i małostek składających się na to, co nazywa się dworem niemieckim, nawet przy najlepszych władcach — obacz Pamiętniki margrabiny bayreuckiej i Dwadzieścia lat pobytu w Berlinie przez p. Thiébault. [przypis autorski]
o opowiadanym powszechnym pośledniczym — Praedicatum univesale posterioristicum. [przypis autorski]
O panie […] Miejsce, które ukochałeś, jęczy i płacze po tobie! — autentyczne. [przypis autorski]
Oparł się tym, którzy chcieli, aby traktował Greków jako panów, a Persów jako niewolników. Myślał jedynie o tym, aby zespolić oba narody i zatrzeć różnice między zdobywcami a zwyciężonymi. — Była to rada Arystotelesa (Plutarch: O losach Aleksandra). [przypis autorski]
Op. cit. Chapter XI. [przypis autorski]
Op. cit., description of the Walaga feast, pp. 594-603. [przypis autorski]
Op. cit., p. 538. [przypis autorski]
opisać ów kościół według kronik (…) — Arkusz in folio rubrykowany w rękopiśmie, podpisany pod dniem 29 listopada 1849 przez Ks. Aleksandra Walentynowicza wikarego jeźnieńskiego. [przypis autorski]
Opis budowy ciała znajdziesz (…) w małej książeczce „Krótka anatomia ciała ludzkiego” przez dr Z. Wolberga — str. 32 i 38. [przypis autorski]
Opis doświadczeń Gasztołda przy pisaniu można by z niewielkimi zmianami cytować jako opis stylu „Próchna” — „…miał Gasztołd rozkosze, pławiąc się w potopie swego stylu — muzykalnego, pieszczącego ucho, to szumiącego jak kaskada, spadająca po kamieniach z gór, to groźnego jak piorun, kiedy zahuczy rozpacznie w chmurach gęstych, poczwarnych, w upiorną a głuchą noc jesienną [itd. itd.]. Miał styl, a »styl to człowiek«. Rzeźbił, cyzelował, drążył, malował, śpiewał… Odkrył zresztą niektóre sekreta swego stylu. Naprzód, żeby trafić na jakiś dobry, wydajny rozpędnik do rozpoczęcia zdania; taki rozpędnik można potem w różnych wariacjach powtarzać jak motyw muzyczny. Po drugie, lubił czasem, zwłaszcza na końcu jakiegoś ustępu, kiedy się już dobrze rozmachał, dawać stylowi ostrogę i puszczać go w galop. Wtedy wydłużał zdania w dalekie okresy, wlókł czytelnika po wertepach, oszałamiał, hipnotyzował, porywał, myśl nieskomplikowaną i banalną w najbardziej zawiły i cudowny sposób wyrażał, powtarzał, tak że było to jakby echo wystrzału, tysiąckroć odbite w lesie pełnym grot tajemniczych, aż wreszcie zziajanemu, w labiryntach zabłąkanemu czytelnikowi dawał uspokojenie w długim, pełnym akordzie, rozlewającym się majestatycznie jak tafla wód afrykańskiego jeziora” (Pałuba, s. 243–244). [przypis autorski]
Opisuje np. Pinder słynny obraz Halsa „Regentki przytułku dla starców” (…) usztywnienie formy, jej większa ramowość i spokój — W. Pinder, Das Problem der Generation in der Kunstgeschichte Europas, s. 6–7. [przypis autorski]