Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Bianka Rolando, Biała książka, Niebo, Pieśń piąta. Pierwszy kawałek
o najbardziej łagodnych krawędziach
Pieśń szósta. Ośrodek wypoczynkowy z kokosem w logo → ← Pieśń czwarta. Love will tear us apart

Spis treści

      Bianka RolandoBiała książkaNieboPieśń piąta. Pierwszy kawałek o najbardziej łagodnych krawędziach

      1
      Z powiewem wiatru w przyszerokich spodniach
      wielokrotnie rozrywanych w bolesnym kroku
      od zbyt długich i tanecznych kroków
      z oddechem, którego wszyscy unikają
      5
      podśmiechują się ze mnie w autobusie, jestem Blu
      Dziewczyny na mój widok mocniej przytulają
      swoich przystankowych towarzyszy, drżąc
      jak sadzonki pomidorów wspierające swój ciężar
      na solidnych patykach, które korygują ich kształt
      10
      Dzieci patrzą na moje ciemne oblicze
      szukając oczu do rozpoznania twarzy
      Chodzę, patrząc się na bezcelowy ruch
      Ich mobilność jest absolutnie zbędna
      Na dworcach świata mam swoje apartamenty
      15
      President Suite z marmurową posadzką
      Oddaje mi ona swój zbawienny chłód, spokój
      Obdarty jestem z koronek tłumiących oddech i ciało
      Drapię się za uchem, spoglądając na wysokie kobiety
      w reklamówkach całe życie za 35 złotych z resztą
      20
      Jestem cieniem, przybrudzonym krawężnikiem
      w którym zbierają się kałuże, mokre odpadki
      wsiąkają we mnie swobodnie i lękliwie
      Wystraszeni swoją pewnością siebie, uciekają
      na drobnych nóżkach, w podziemne przejścia
      25
      Szarobura cera uczyniła mnie prawie umarłym
      co może się stać z człowiekiem, gdy nie słucha mamy
      co może stać się z człowiekiem, gdy nie słucha innych
      Moje kroki bujają się w rytmie siarczanych opowieści
      Prawdziwie niesamowite, bo oni tak zawsze
      30
      moi kompani częstują mnie nimi jak papierosami
      Nie mam przeszłości, nie mam ani ojca, ani matki
      nie mam licznych sióstr, braci, przyjaciół, wrogów
      nie mam kochanek, ani kochanków
      nie płaczę, nie szukam pocieszenia
      35
      ani łaski, ani litości, ani gniewu, ani ciebie
      Nie jestem samowystarczający, ale wystarczający
      dlatego jestem nieproszonym dozorcą
      komentatorem pięknych, rozproszonych detali
      Dostaję grosze od zgarbionych ludzi
      40
      dzięki temu co dzień jem czerstwy chleb
      piję najtańsze, wiśniowe wino
      w plastikowo-kryształowym kielichu uwielbienia
      Toczą mnie w środku jakieś nieznane choroby
      których objawów ciągle oczekuję
      45
      Z pełną świadomością przyjmuję wszystko
      Moje ciało tęskni już za rozkładem
      Czuję tę piękną i skuteczną presję
      tę dyskretną elegancję wycofywania się
      w środku przyjęcia

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca