1
ChciwośćMało dla nas, co mamy, więcej chcemy jeszcze.
Skarżył się przed Jowiszem, hardy i zuchwały
Iż choć wspaniały,
5Chociaż rześki, ozdobny
[2],
Choć do skoków sposobny,
Chociaż stąd bywa powszechnie chwalonym,
Przecież się mniemał być upośledzonym.
«W czymże to? — rzekł mu Jowisz — mów, na czym ci zbywa
[3]?»
10«Oto kark niezbyt wzniosły, a zbyt gęsta grzywa.
Nogi nie dość wysokie,
Piersi nie dość szerokie;
Każesz nosić człowieka, a siodła nie dałeś».
«Ujźrzysz, co chciałeś» —
15Rzekł Jowisz i natychmiast postawił wielbłąda.
Koń gdy pogląda:
«Oto masz z małą grzywą — rzekł Jowisz — kark wzniosły,
Siodło — garb wyniosły,
Piersi, jak chciałeś,
20Nogi długie, jakowych do chodu żądałeś.
Godzien byś za zuchwałość, porównany
[4] z bydłem,
Został straszydłem.
StrachAle głupstwu wybaczam; lecz na ukaranie
Wielbłąd zostanie».
25Jakoż skoro go ujźrzy z daleka czy z bliska,
Drży koń z strachu, rże
[5] trwożny, zżyma się
[6] i pryska
[7].