Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Krzysztof Kamil Baczyński, 1942, 1943, 1944, [Nie to, co mi się śniło...]
Westchnienie → ← [Których nam nikt nie wynagrodzi...]

Spis treści

    1. Grób: 1
    2. Krew: 1
    3. Los: 1
    4. Łzy: 1
    5. Młodość: 1
    6. Obraz świata: 1 2
    7. Sen: 1
    8. Wiara: 1
    9. Wizja: 1

    Krzysztof Kamil Baczyński1942, 1943, 1944[Nie to, co mi się śniło…]

    1
    Wizja, Grób, Los, Łzy, KrewNie to, co mi się śniło,
    ale com krwią przepłakał,
    to widzę, gdy się schylę
    nad wodą, w której ptaki
    5
    kreślą węzły daremne,
    które nie zwiążą bólu
    ani mi świat utulą,
    ale się plączą ciemne,
    ale mi grób rozwiną
    10
    i rozwijając — miną.
    Obraz świata, SenTen świat, gdzie widzieć chciałem
    roślinnych linii mądrość,
    gdzie kształty ukochałem
    i duchy wszystkich rzeczy,
    15
    ten świat, co miażdżąc leczy,
    a ginie razem z ciałem,
    ten świat czy mi się wyśnił
    jak biała gałąź wiśni,
    jak tylko wiew anioła,
    20
    a potem krwią się polał?
    Czym ja rycerzy widział
    tam tylko, gdzie się buta
    jak chmura ciężka toczy,
    czym ja miłości patrzył
    25
    przez snem zasnute oczy?
    Obraz świata, MłodośćA teraz świat-pokuta
    wystąpił rzeką z brzegów
    i czy tak znów nauczę
    mądrości albo chłodu
    30
    niewypaloną młodość?
    WiaraTrzeba było miłości
    po jednej tak odrywać,
    pragnienia krwią nazywać,
    przywykać tak do rzeczy,
    35
    jak mi je Bóg zaprzeczył.
    Aby się stała żywa
    ziemia ciężka jak zwierzę,
    w którą już teraz wierzę,
    której bólem nie przegnę,
    40
    miłością ledwo sięgnę.
    Trzeba mi było w ludziach
    znajdować głaz po głazie,
    aby mnie trzykroć raził
    blask niebiosów ogromnych,
    45
    abym się w nocy budził,
    w powietrzu szukał, wołał
    płonących ust anioła.
    Trzeba mi było jeszcze,
    żem wierzył w ludzkie czyny,
    50
    aby opadły deszcze
    od noży bardziej ostre,
    aby porosły winy
    jak suche, gorzkie osty,
    abym jak wiór ognisty
    55
    spłonął w oddechu nocy,
    bym teraz rozwarł oczy,
    bym teraz wierzyć umiał
    w to, co lżejsze niż ziemia,
    w to, co się nie przemienia.

    23 kwietnia 1944

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca