Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 481 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Krzysztof Kamil Baczyński, 1942, 1943, 1944, [Śnieg jak wieko żelazne...]
Świętość → ← [1942, 1943, 1944 - Motto]

Spis treści

    1. Bóg: 1 2
    2. Czas: 1 2
    3. Grób: 1
    4. Maska: 1
    5. Niebo: 1
    6. Pamięć: 1
    7. Śmierć: 1
    8. Światło: 1
    9. Woda: 1
    10. Zaświaty: 1
    11. Zima: 1

    Krzysztof Kamil Baczyński[Śnieg jak wieko żelazne…]

    1
    Śnieg jak wieko żelazne na oczy opadnie.
    O! wy bracia w milczeniu moi — niedorośli.
    I Bóg mnie nie przypomni, ani mnie odgadnie
    z nagrobka przechodzący, aż w tysiącznej wiośnie
    5
    może dłoń jakaś biała odgarnie ciemności
    i będzie to prawdziwy czas, czas tej miłości,
    której u was nie znałem. Maska, Zaświaty, Pamięć, Czas, Bóg, NieboBóg — tak sobie marzę —
    w błękicie lotnym nieba wyrysował twarze
    naszym cierpieniem, niby maski jasne,
    10
    które przymierza tym, tym zapomnianym
    czasem podobne rysom, a czasem za ciasne,
    aż trafi — wtedy krwawe zasklepiają rany
    i taka błogość nieba osiada w błękicie,
    że wraca czas zbłądzony, choć nie wraca życie.
    15
    Znacie wy, znacie te organów knieje
    co wyrastają niby skał mocarny obryw
    nawet tutaj na ziemi? — To są te nadzieje.
    Jeśli w popiele zgrzebnym taki blask podobny
    bożym chyba zamysłem przed oczy się jawi —
    20
    nic są te ciemne ciała, które zbrodnia trawi,
    nic są te dymy czarne, ta kurzawy ciemność.
    To wszystko nic. I żadna trumna nadaremno.
    Bóg, Światło, Woda, CzasBóg tchnął jasność. On mocą łagodnego wiosła
    pchnął fale burz tajemnych i lawy stuleci,
    25
    i co woda pobrała — to woda odniosła.
    On świecił nad tą wodą i jak zawsze — świeci.
    Śmierć, Zima, GróbŚnieg jak wieko żelazne na oczy opadnie;
    popiół zostanie z żarów miłości i gniewu,
    a na ziemi dalekiej żaden czas nie zgadnie,
    30
    jak rośnie niewidzialnie łask wszelakich drzewo.

    22 listopada 1942

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca