
Zygmunt Krasiński
Irydion
KORNELIA
Niżej czoła! Słyszę odgłos z niebozstąpienia!
On to z nieśmiertelną młodością na...
Niżej czoła! Słyszę odgłos z niebozstąpienia!
On to z nieśmiertelną młodością na...
Powieki prześliczne, białka przeczyste, żyły wszystkie w porządku, muszkuły w sile. —
Śmiej...
Przypatrz się tylko, co za kształty jadą na tych trzech koniach, całe okłamione purpurą i...
Kraj na pół bracia dzielili, poczną panować Krak z Lechem. I Krak ma ziemi połowę...
Sam Gryz wyszedł z chałupy i przystanął tuż, w pobliżu.
„Dziwnie on jakoś przystanął! — pomyślał...
— Głupiś! — powtórzył znowu Gryz. — A drugi raz mi opowiadałeś, że sędzina, w kokoszę czarną przeobrażona...
Wypadało właśnie zzuć buty i ustawić je popod wschodami — lewy po prawej, a prawy po...
Nie zaznaczaliśmy każdego kłamstwa powiedzianego przez bohaterów wszystkich tekstów literackich, a jedynie wskazywaliśmy na pewne wypowiedzi o ogólniejszym znaczeniu — np. takie, w których widoczne stają się przyczyny uciekania się do kłamstwa albo jego skutki.