Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Szacowany czas do końca: -
Mieczysław Braun, Przemysły (tomik), Wspomnienie o Żeromskim
Ciało → ← Radjo

Spis treści

      Mieczysław BraunPrzemysłyWspomnienie o Żeromskim

      1
      W kawiarni, przy stoliku, w światku literackim,
      Gdzie drobna muza pije szklanki czarnej kawy,
      Pamiętam, rozmawiano kiedyś o Słowackim
      I powszednie złośliwie poruszano sprawy.
      5
      Niespodzianie wszedł cichy, wielki i dostojny,
      Spojrzał ku nam milczącą, pełną troski twarzą, —
      Ucichliśmy, jak dzieci, które próżno gwarzą,
      Gdy kroki ojca spłoszą gwar dziecinnej wojny.
      Łaskawie usiadł z nami i mówił najprościej,
      10
      Chwaląc film «Atlantydę» z przyjaznym uśmiechem.
      Miał wtedy w oczach mądrość najgłębszej miłości
      I twardą pracę, która umie walczyć z grzechem.
      Na czole myśl cierpliwa wyryta jest blizną,
      Serca łomot się głuszy rękami obiema.
      15
      Ale wiem — Atlantyda jest marzeń ojczyzną,
      Atlantyda jest Polską, której jeszcze niema!
      Już nie przyjdzie tu więcej ten, który swe ręce
      Jak Tomasz wkładał w rany bolesne i chore, —
      I w rozkoszy piekielnej, jak w piekielnej męce,
      20
      Musi światła mieć więcej. — «Żono, odsuń storę».
      Już żałobne chorągwie targa wiatr jesienny,
      I głuchy dzwon na trwogę jęczy w całem mieście.
      — Już sami zostaliśmy w czuwaniu bezsennem…
      25
      Zabierzcie czarną trumnę i dalej odwieźcie.
      Wykonać nam testament zostaje ostatni,
      Gorące proste słowa, — milczące najgłośniej, —
      W pocałunku ojcowskim lub uścisku bratnim
      Zwiastujące — jesienią budzone przedwiośnie.
      30
      Po tym trudzie straszliwym pot spływa na czoło.
      Niech wieczny odpoczynek zdejmie wieczną troskę.
      Oddajmy wielką pracą hołd Jego popiołom,
      Na serce, które pękło, połóżcie mu Polskę.

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca