Maria KonopnickaNasz koniczek
1Nasz koniczek, nasz bułany,
Ślicznie zgrzebłem wyczesany,
Tylko na nim siartka świeci,
Tylko parska, rży do dzieci.
5
Nasz koniczek nie płochliwy,
Da pogłaskać lśniącej grzywy.
Tylko nóżką przestępuje,
Gdy go trawką Jaś częstuje.
Nasz koniczek dobre zwierzę,
10Leciuteńko trawkę bierze,
Myśli sobie: ot, dziecina
Wczas już karmić mnie zaczyna.
— Jak urośniesz, miłe dziecię,
Poniosę cię het, po świecie,
15Poniosę cię w kraj daleki,
Aż za góry, aż za rzeki.
Gdy przejedziem wszystkie drogi,
To wrócimy w nasze progi,
Gdzie ten domek, dach pochyły,
20Nadewszystko sercu miły.
Siostra wyjdzie z drogi witać,
Będzie ściskać, będzie pytać,
Ucieszą się wszyscy tobie,
A ja zarżę przy mym żłobie.
25