Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Bianka Rolando, Biała książka, Piekło, Pieśń dwudziesta ósma. Antypieta
Pieśń dwudziesta dziewiąta → ← Pieśń dwudziesta siódma. Nowy Pochód

Spis treści

      Bianka RolandoBiała książkaPiekłoPieśń dwudziesta ósma. Antypieta

      Bruna śpiewa
      1
      Wycieram tobą się, podcieram się tobą poprzecznie
      Swą strzaskaną głowę na mych kolanach ułóż
      Resztę o tobie będę musiała sobie wyobrazić
      to tylko półtusza, półdusza, ćwierć wygięta leży
      5
      Leżysz, o mój adoptowany wrogu, w mym zgnieceniu
      w poprzek ułożony, wijący się, cały w lęku skąpany
      Na kamiennej twarzy rysuje się wielka wzgarda
      Nienawidzę twego umierania i tego, że inni umierają
      umierają za ciebie, za twoje imię, wyznawcy władzy
      10
      przelewając cudzą krew, dają ci ofiary na ołtarzach
      na stołach potępionych i prowizorycznie stawianych
      Leżysz mi na kolanach, konając i bluźniąc wyraźnie
      Połamane kości wrzucone na mą suknię potarganą
      mogę z nich teraz wróżyć, układają się w rebus
      15
      Król wojny na moim łonie wygnieciony spoczywa
      Wychudzone, sine dłonie wbijam, zaciskam
      byś trzeszczał i chrzęścił, i odsuwał wzrok z bólu
      w mym cmentarnym łonie poprzecznie ułożony
      Wyrywasz się, bo nie chcesz tej kary ode mnie
      20
      To taki prezent dla mnie, że mogę teraz patrzeć
      choć me oblicze skrzywione wepchnięciami
      Oświetleni cieniem takim, nic go nie może dać
      układamy się w kompozycje razem wygięci
      gwałceni przez wzajemną bliskość i oddalenie
      25
      Długie włosy Bruny włażą ci do ust ślepych
      ich falowanie powoduje twą sprofanowaną śmierć
      żaden konserwator nie uratuje naszej antypiety
      nie ma takich środków chemicznych
      przerywających
      30
      proces wzajemnego niszczenia dwóch figur
      do jednej pieśni zmuszonych, wepchniętych niedbale
      w siebie

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca