Justyna Radczyńska-MisiurewiczKwietyzm, błogostan
 1Kwietyzm to kierunek w katolicyzmie uznający za podstawę życia religijnego 
bierną kontemplację. Chcesz wiedzieć więcej — zamów Leksykon Papieży na CD.
 
Witamy na stronie o kwietyzm. Dziękujemy, że odwiedziłeś naszą stronę testową, 
na której badamy popularność słowa kwietyzm. Zastanawiamy się, w jaki sposób 
 5tu trafiłeś i dlaczego akurat poszukiwałeś informacji na temat kwietyzm. Będziemy wdzięczni, jeśli nam o tym napiszesz. Najciekawsze historie zamieścimy na naszej 
stronie.
 
Siedemnastowieczna duchowość katolicka była oskrzydlona przez dwie skrajności: 
jansenizm oraz kwietyzm, czyli prądy złożone i dość łatwo zdobywające 
zwolenników. Ich przedstawicielom czy sympatykom nie można odmawiać 
 10dobrych intencji czy gorliwości. Jednak tak czy inaczej stały się one bardzo 
poważnym zagrożeniem.
 
Tak w przypadku jansenizmu, jak i kwietyzmu niebezpieczeństwo wiązało się,
(co jest tym ciekawsze, że mamy do czynienia z poważnymi różnicami między 
tymi prądami) z rozumieniem Boga i Jego zamiarów wobec ludzi, 
 15a w konsekwencji z rozumieniem sytuacji człowieka. Jansenizm przedstawia status 
quo
[1] potrzebujących zbawienia ludzi w ponurych barwach. W przypadku 
kwietyzmu rozminięcie się z rzeczywistością polega na jej zbyt naiwnym, zbyt 
optymistycznym rozumieniu. Kwietyzm to właściwie bierność religijna, błędnie 
rozumiana jako wyraz zaufania Bogu, jako właściwa postawa wobec Niego.
 20Bóg jest miłością bezinteresowną, a miłości przecież nie utożsamia się ani 
z lekceważeniem, ani z zupełną pasywnością.
 
Ascetyzm panował na prawicy, kwietyzm na lewicy. Spór między Fénelonem 
a Bossuetem otrzymuje z tego punktu widzenia ogromnie ludzkie znaczenie. 
Bossuet dostrzegł w kwietyzmie pierwszą, wciąż jeszcze nieśmiałą i skrytą
 25zapowiedź katastroficznego pomieszania Boga z człowiekiem, które miało 
napiętnować erę nowożytną. Zepsucie kwietystyczne na polu religijnym równało 
się zepsuciu demokratycznemu w dziedzinie polityki: jedno i drugie jest owocem 
gorączkowego pośpiechu bezsilnego bytu, który, nie mając już sił do walki ani 
zapasów, by czekać, spieszył się z realizacją swojego marzenia pełni i szczęścia 
 30bez zwłoki i wysiłku zmieszania go z czymkolwiek.
 
Kwietyzm i mistyka demokratyczna polegały na pomijaniu etapów w marzeniach! 
Zapyta mnie ktoś może, dlaczego wobec tego środkami chemicznymi można 
osiągnąć podobny błogostan, do jakiego dochodzą mistycy. Na to odpowiem, 
że nie na błogostanie zasadza się doświadczenie mistyczne, ale na tym, że człowiek 
 35naprawdę spotyka się z Bogiem — niezależnie od tego, co odczuwa i czy w ogóle 
coś wówczas odczuwa. W nocy ducha spotkanie z Bogiem może — nie musi — być
głębsze niż w momentach najżarliwiej odczuwanej radości. Błogostan osiągany
przez mistyków (nie zawsze zresztą i nie przez wszystkich) jest prawdopodobnie 
zjawiskiem ubocznym, uwarunkowanym fizjologicznie, a towarzyszącym 
 40poszukiwaniu Boga możliwie całym sobą i z całym samozaparciem. Nie po to 
szukamy Boga, żeby przeżywać błogostany, szukamy Go dla Niego samego. 
Natomiast tam, gdzie się używa środków chemicznych, błogostan jest celem 
samym w sobie.
 
Pomimo tak ogromnego i autentycznego zaangażowania artystki, jej utwory 
 45nie niosą zbyt wielkiej nadziei na przełamanie impasu pomiędzy przyrodą 
i człowiekiem — a szkoda. Choć jej krzyk jest w całości zasadny i nie wymaga 
usprawiedliwienia, to jednak stwarza szansę, by ruszyć sumienie, 
by przezwyciężyć panujący błogostan bezduszności ludzi względem natury 
własnego pochodzenia. Nie można bowiem przejść obojętnie obok ballady, 
 50w której słyszy się taką deklarację: Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, 
powietrze oddechem, ogień siłą mą. (…)
 
Błogostan? Często mnie to ogarnia.
 
Jak już pewnie zauważyłeś nasz serwis na temat kwietyzm nie zawiera zbyt istotnej 
treści, jednak informacje, których szukasz, powinieneś znaleźć na stronach naszych 
 55partnerów lub w reklamach google. Linki znajdziesz poniżej.
 
Strony zawierające informacje o kwietyzm
— Wikipedia kwietyzm — Google kwietyzm